Las jest powiązany z energią żeńską, czakrą gardła, eterem, słuchem i sferą nieświadomości. Udając się w marzeniu sennym do lasu odbywamy podróż w głąb siebie. Świadomi, że możemy w nim napotkać zarówno ogromne niebezpieczeństwo w postaci zagubienia (motyw labiryntu), zbłądzenia (objawiającego się w rzeczywistości niepewnością, inercją, zastojem), jak i zyskać wsparcie wynikające z odnalezienia wewnętrznego kompasu. A co za tym idzie dotarcia do ukrytej głęboko mądrości i prawdy o sobie.

Las – oniryczne miejsce regeneracji i wyciszenia

Do lasu udajemy się zazwyczaj samotnie, poszukując spokoju, regeneracji i wyciszenia, które w ostateczności mają nas doprowadzić do źródła prawdy i rozeznania. Uschnięty las może wskazywać na brak kontaktu z samym sobą, niezrozumienie, poczucie duchowego wyjałowienia, dręczący bezsens. Warto wyobrazić sobie wtedy, że wielka ulewa nawadnia wyschnięty las i odżywia całe nasze wewnętrzne życie.

Las symbolizuje mistykę i wiedzę tajemną. W odległych czasach stanowił schronienie dla wygnanych i niezrozumianych – banitów i wiedźm. A także centrum modlitwy i medytacji dla pustelników, mnichów, świętych i ascetów. Był także azylem dla zbójców i okrutników. Żyło w nim to i ci, dla których zabrakło miejsca w świadomości społecznej. Możemy w śnie o lesie rozpoznać siły duchowe, które nas wesprą radą i modlitwą – mnichów, wiedźmy i ascetów oraz rozpoznać negatywne siły, mające wpływ na nasze samopoczucie, wybory i funkcjonowanie – morderców i złodziei.

Rosną w nim rośliny magiczne, przynoszące zdrowie i śmierć (psychiczną), wreszcie – halucynogenne pozwalające na głębszy wgląd i rozpoznanie. Zasiedlają go także mityczne istoty, takie jak jednorożce (czystość, rozkwit), oraz zwierzęta dzikie, symbolizujące instynkty i żądze. Co napotkasz we własnym lesie? Przyjrzyj się temu uważnie, cokolwiek by to nie było, wywiera na ciebie nieświadomy wpływ. Nie należy bać się niczego, co napotkamy wewnątrz siebie, zarówno pozytywne i negatywne wartości są dla nas nauczycielami.

Dobrze jest wyjść z lasu przed końcem snu, lub zobaczyć jego kraniec, prześwit między drzewami. Oznacza to koniec okresu introwersji i przekroczenie granicy nieświadomości, by wartości zgromadzone podczas pracy nad sobą wynieść w świadomość, do świata zewnętrznego.