Koty są jednymi z najczęściej odwiedzających nasze sny zwierząt. A śniąc się, zdarza się, że wzbudzają naszą czujność, kot to, w końcu, w potocznym rozumieniu, zdrada i tajemnica. Nasza nieświadomość ma jednak zakodowane duże szersze znaczenie kota, oscylujące jak zawsze pomiędzy dwoma biegunami.

Koty udomowiły się same. Zaczęły przebywać w otoczeniu ludzkich siedlisk, wiedząc, że znajdą tam pożywienie – myszy i szczury. W ten sposób, co odważniejsze osobniki, zaczęły żyć w symbiozie z człowiekiem, który również czerpał korzyści z ich przebywania obok.

Jeśli śni się kot.

Stąd w fundamentalnym znaczeniu koty to opiekunowie domu – także wewnętrznego, ochrona przed tym, co nam nie służy, okrada z energii, przekracza granice. Chroni przed zdradą i podstępem.

Tutaj już niedaleko do rozszerzenia znaczenia – koty stają się symbolem indywidualizmu i niezależności, zdrowego egoizmu oraz higieny wewnętrznej. Dzięki wyczulonym zmysłom, dobremu wpływowi na energię człowieka – jego mruczenie pozwala nam wprowadzić się w stan pół-medytacyjny, koty stają na granicy światów, łącząc się z symboliką przewidywania, tajemniczych wpływów, jasnowidztwa, przezorności.

Z drugiej jednak strony kot, polujący i wynurzający się nocą z ukrycia, to symbol tajemnicy i podstępu, może być znakiem negatywnych wpływów, obawy, intrygi, zdrady. Czego on chce, dlaczego tak patrzy, jak to robi, że tak dobrze widzi mimo ciemności? Cóż, im słabiej coś rozumiemy, tym większy odczuwamy lęk. Dlatego też kot, dodatkowo skontrastowany z przymilnym psem, stał się w średniowiecznej Europie symbolem fałszu, egoizmu i zdrady (opozycja dla psa). Dodatkowo jego prawie magiczne umiejętności postawiły go po stronie czarnej magii, obarczając mianem demonicznego, o negatywnej energii.

Kot jest mocno związany z kobiecością, naturą kobiety (znów opozycja do psa – męskiej energii), szczególnie mocno z jej siłą wewnętrzną oraz seksualnym wymiarem ciała. Przez tajemniczość (poluje nocą), sposób poruszania się, giętkość i dopasowywanie do otoczenia, ale na własnych zasadach, łączy się z energią żeńską, a szczególnie energią seksualną. Kot ukazuje zmysłowość i magnetyzm, wiąże się z oczarowaniem, namiętnością i czułością. To też zdrowy indywidualizm, przebojowość, siła wewnętrzna, zaufanie do siebie i słuchanie intuicji. Może śnić się, kiedy zaczynamy zbliżać się do swojej (prawdziwej) seksualnej mocy, gdy odczuwamy własny magnetyzm, siłę wewnętrzną. Mężczyznom może śnić się, gdy spotykają na swej drodze kobietę o takiej energii.

W negatywnym znaczeniu tego wymiaru „kotowatości” ukazuje energię rozwiązłości, zbytnio wyeksponowanej seksualności, ponętności wabiącej ofiary, zdrady, chytrości, braku zasad, nieprzewidywalności, prawdziwej femme fatale.

Kot, którego znamy, przyjmuje znaczenie indywidualne – musimy rozwikłać je sami.

W takim razie, skąd wiedzieć, jaki kot nam się przyśnił? Czy ostrzegający przed kimś podstępnym, czy może opowiadający o budzącej się w śniącym, silnej i zdrowiej seksualności?

Jak zawsze trzeba przyjrzeć się jego otoczeniu, umaszczeniu i zachowaniu. Jaka jest jest funkcja tutaj? A jaka symbolika pomieszczenia? Czy kot przybrał barwy ciemne (niedostępna, trudna, niezrozumiała energia, czasem groźna), czy jasne, przychylne? Jak zachowuje się względem nas? Jakie ma plany, od czego jest”? Czy to nasz kot? Jeśli nasz, jaki jest, jak go widzimy?

Innym zupełnie znaczeniem poczęstuje nas czarny, niebezpieczny kot, czatujący na nas w kącie piwnicy, a innym kot witający nas w progu przestronnego domostwa. Innym będzie kot rzucający się do ataku na nasze dłonie, a innym łapiący myszy – szkodniki – w przyjaznej kuchni.

Jak zawsze – największe tajemnice naszego snu możemy rozwikłać tylko my sami, dobrze się mu przyglądając.