Miasto w marzeniu sennym symbolizuje centrum duchowe śniącego. Przypomina mandalę, która gromadzi treści psychiczne i reguluje energię pomiędzy nimi. To sfera przenikania się czterech głównych funkcji psychicznych wyznaczonych przez C.G. Junga: mentalnej, emocjonalnej, intuicyjnej i percepcyjnej – upraszczając więc – urzędów i edukacji, spotkań towarzyskich i sztuki, modlitwy i kontemplacji czy zabawy i rozrywki. Jest związane z czakrą serca, odpowiada za symbiozę i rozwój.

Jak wygląda miasto śniącego, czy panuje w nim harmonia czy chaos? Harmonia świadczy o ustabilizowanym życiu wewnętrznym, wspierającym i rozwijającym śniącego. Czy komunikacja pomiędzy obiektami jest sprawna? Jeśli tak, to dobrze, śniący może korzystać ze swoich zdolności i doświadczać różnych stanów psychicznych. Rynek to odpowiednik środka mandali, centrum, napędza psychicznie śniącego. To, co się na nim znajduje, pokazuje, co w danej chwili jest dla niego najważniejsze. Fontanna umiejscowiona w tym miejscu symbolizuje miłość i relacje w związku – najważniejsze stają się teraz uczucia i komunikacja. Pomnik – chęć pozostawienia po sobie jakiegoś tworu, dzieła, bycie docenionym. Zegar – upływ czasu, konieczność przyjrzenia się swemu życiu, kontemplacja, przewartościowanie.

Jeśli błądzimy w mieście, oznacza to zagubienie wobec własnych pragnień, oczekiwań, marzeń, wewnętrzny chaos, potrzebne jest uporządkowanie myśli i uczuć, wyznaczenie sobie celów. Jeśli jesteśmy w znanym mieście, trzeba zastanowić się nad swoimi skojarzeniami z nim, wspomnieniami. Znane miasto widziane we śnie obiecuje stan ducha, który pokrywa się z naszymi wyobrażeniami.

Dobrze jest widzieć miasto, które tętni życiem, pełne jest ruchu, udogodnień, atrakcyjnych dla śniącego miejsc. Miasto które się rozbudowuje, ze sprawną komunikacją, jasne, rozświetlone i żywe. Symbolizuje ono przepływ energii w życiu psychicznym, rozwój, zadowolenie, siłę życiową. Miasto puste, milczące, smutne wskazuje na zastój energii, brak samoakceptacji i motywacji.